eM powinna przestać myśleć.
Może nie całkowicie, ale najlepiej w momentach, kiedy ludzie machają jej przed nosem (ewentualnie wciskają prosto w ręce) nowym serialem, a eM kręcąc nosem (eM ma wrażliwy zmysł węchu!) stwierdza, że chce zobaczyć o co ta cała afera i ogląda pierwszy odcinek, co kończy się tydzień później na ostatnim odcinku ostatniej możliwej serii.
A praca licencjacka sama się nie napisze!
Może nie całkowicie, ale najlepiej w momentach, kiedy ludzie machają jej przed nosem (ewentualnie wciskają prosto w ręce) nowym serialem, a eM kręcąc nosem (eM ma wrażliwy zmysł węchu!) stwierdza, że chce zobaczyć o co ta cała afera i ogląda pierwszy odcinek, co kończy się tydzień później na ostatnim odcinku ostatniej możliwej serii.
A praca licencjacka sama się nie napisze!